Zła passa trwa
Przegrywamy z Osadnikiem 2:3
W pierwszej połowie nie zobaczyliśmy bramek, choć było wiele okazji do strzelenia. Jeziorak próbował swoich sił prostopadłymi podaniami i po takim zagraniu Rośczak wywalczył rzut karny, niestety nasz kapitan pechowo przestrzelił i nie cieszyliśmy się z gola. Osadnik miał bardzo groźne kontry i cztery razy ratował nas Spychaj broniąc znakomicie akcje sam na sam. W końcówce połowy świetnym strzałem z rogu pola karnego próbował Chlibyk, ale piłka po uderzeniu w słupek nie wpadła do bramki. Schodziliśmy do szatni z wynikiem 0:0.
Początek drugiej połowy mógł sugerować, że Szerszenie
Osadnik w przebiegu całego meczu stworzył sobie wiele dogodnych sytuacji i zasłużenie wygrał ten mecz. Niestety może martwić nas bardzo słaba gra w obronie, bo na dobrą sprawę, gdyby rywal był skuteczny mógłby strzelić więcej goli.
Kolejna kolejka będzie kluczowa, by przerwać złą passę i wrócić na dobre tory. Bądźcie z nami i oczekujcie na zapowiedź następnego meczu!